Gra Satina
2 posters
PBF o anime The Slayers :: Gry :: Gry :: GM GrenSiD
Strona 2 z 7
Strona 2 z 7 • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7
Re: Gra Satina
mozesz nocowac w moim pokoju, i chcialbym wiedziec co sie dzieje?
laska- Liczba postów : 353
Location : dziura pod wawa
Registration date : 16/09/2007
Re: Gra Satina
Shini podniosła powoli wzrok i omiotła niepewnie spojrzeniem karczmę:
- Może lepiej w pokoju, co? Tutaj, ktoś może nasłuchiwać...
Dziewczyna dopiła zawartość kieliszka i powoli wstała.
- Może lepiej w pokoju, co? Tutaj, ktoś może nasłuchiwać...
Dziewczyna dopiła zawartość kieliszka i powoli wstała.
Grensid- WildFire
- Liczba postów : 414
Age : 33
Location : PoZnAń => taka tam wiocha ;]
Registration date : 16/09/2007
Re: Gra Satina
wstaje, i ide z Shin do mojgo pokoju.
laska- Liczba postów : 353
Location : dziura pod wawa
Registration date : 16/09/2007
Re: Gra Satina
Dobra, a więc udajesz się z Shini do pokoju numer 2 :B
Za masywnymi hebanowymi drzwiami, czekał na was obszerny pokój, z dużą ilością mebli, przynajmniej pięć szaf, jeden ogromny stół, z poustawionymi krzesłami, których naliczyłeś dziesięć, drzwi do prywatnej łazienki, okno z zasłonami, biurko z przesadzoną ilością szuflad i obszerne dwuosobowe łóżko...
Shin zrobiła troszkę niewyraźną minę, spojrzawszy na Ciebie mruknęłą:
- Chcesz wiedzieć, co się dzieje?
Dziwny pas obwiązany wkoło jej bioder sam się poluzował, gorzej zaczął okręcać się wkoło Shini i stawać się coraz dłuższy, aż w końcu zniknął z tyłu majtając to w jedną to drugą stronę - niczym jakiś ogon...
Dziewczyna powoli, powolutku zdjęła kaptur z głowy i zrzuciła z siebie pelerynę... Na czubku jej głowy sterczały dwa dziwne wypustki... Przyjrzałeś się im dokładniej... To były kocie uszy, którymi Shini nagle poruszyła :F Shini wzięłą płaszcz, odwróciła się do Ciebie plecami, machając to w jedną to w drugą swoim kocim ogonem, zawiesiła pelerynę na wieszaku i spowrotem spojrzała na Ciebie:
- Nigdy hybrydy nie widziałeś? - mruknęła cicho i przechodząc obok Ciebie usiadła na łóżku.
Za masywnymi hebanowymi drzwiami, czekał na was obszerny pokój, z dużą ilością mebli, przynajmniej pięć szaf, jeden ogromny stół, z poustawionymi krzesłami, których naliczyłeś dziesięć, drzwi do prywatnej łazienki, okno z zasłonami, biurko z przesadzoną ilością szuflad i obszerne dwuosobowe łóżko...
Shin zrobiła troszkę niewyraźną minę, spojrzawszy na Ciebie mruknęłą:
- Chcesz wiedzieć, co się dzieje?
Dziwny pas obwiązany wkoło jej bioder sam się poluzował, gorzej zaczął okręcać się wkoło Shini i stawać się coraz dłuższy, aż w końcu zniknął z tyłu majtając to w jedną to drugą stronę - niczym jakiś ogon...
Dziewczyna powoli, powolutku zdjęła kaptur z głowy i zrzuciła z siebie pelerynę... Na czubku jej głowy sterczały dwa dziwne wypustki... Przyjrzałeś się im dokładniej... To były kocie uszy, którymi Shini nagle poruszyła :F Shini wzięłą płaszcz, odwróciła się do Ciebie plecami, machając to w jedną to w drugą swoim kocim ogonem, zawiesiła pelerynę na wieszaku i spowrotem spojrzała na Ciebie:
- Nigdy hybrydy nie widziałeś? - mruknęła cicho i przechodząc obok Ciebie usiadła na łóżku.
Grensid- WildFire
- Liczba postów : 414
Age : 33
Location : PoZnAń => taka tam wiocha ;]
Registration date : 16/09/2007
Re: Gra Satina
eh poprostu sie niespodziewalem, jak cie to pocieszy to jestem Półelfem. A teraz opowiedz mi cala historie dlaczego cie scigaja?
laska- Liczba postów : 353
Location : dziura pod wawa
Registration date : 16/09/2007
Re: Gra Satina
- Dlaczego mnie ścigają? - uśmiechnęła się dziewczyna - Bo się uwzięli, chociaż... - zamyśliła się krótko - Może to moja wina...
Przez chwilę wyglądała na nieobecną...
- Wszystko zaczęło się w Sohntirm, niedaleko Fort Avon, byłam w karczmie, podjadłam troszkę i wtedy zjawił się jeden z nich, Mystes, upatrzył mnie sobie i chciał uwieść... Rozmawialiśmy, padło dużo komplementów z jego strony, a i wina mi nie szczędził... Ale wyszło troszkę nie po jego myśli... - dziewczyna uśmiechnęła się - Spoliczkowałam go. Potem próbował mnie wziąć siłą... W tej całej szamotaninie wyszło kim jestem. Uświadomiłam sobie, że nie ma osoby która na mnie nie patrzy... Przyszło więc uciec z karczmy i opracować jakąś zemstę - jej uśmiech stał się dużo szerszy - Dowiedziałam się troszkę o tym całym Mystesie, okazało się, że miał żonę. Znalazłam ich domostwo i zostawiłam liścik - uśmiech Shini wydał Ci się teraz jadowity - Były w nim zapisane słowa podzięki... Za namiętnie spędzoną noc. Oczywiście list był tak położony by pierwsza przeczytała go żona Mystesa... Już nie są małżeństwem. A Mystes? Wściekły mnie szuka - podsumowała z uśmiechem na ustach.
- A teraz siedzę z tobą w pokoju, Satinie i skończyłam ci opowiadać swą historię - uśmiechnęła się rozbrajająco.
Przez chwilę wyglądała na nieobecną...
- Wszystko zaczęło się w Sohntirm, niedaleko Fort Avon, byłam w karczmie, podjadłam troszkę i wtedy zjawił się jeden z nich, Mystes, upatrzył mnie sobie i chciał uwieść... Rozmawialiśmy, padło dużo komplementów z jego strony, a i wina mi nie szczędził... Ale wyszło troszkę nie po jego myśli... - dziewczyna uśmiechnęła się - Spoliczkowałam go. Potem próbował mnie wziąć siłą... W tej całej szamotaninie wyszło kim jestem. Uświadomiłam sobie, że nie ma osoby która na mnie nie patrzy... Przyszło więc uciec z karczmy i opracować jakąś zemstę - jej uśmiech stał się dużo szerszy - Dowiedziałam się troszkę o tym całym Mystesie, okazało się, że miał żonę. Znalazłam ich domostwo i zostawiłam liścik - uśmiech Shini wydał Ci się teraz jadowity - Były w nim zapisane słowa podzięki... Za namiętnie spędzoną noc. Oczywiście list był tak położony by pierwsza przeczytała go żona Mystesa... Już nie są małżeństwem. A Mystes? Wściekły mnie szuka - podsumowała z uśmiechem na ustach.
- A teraz siedzę z tobą w pokoju, Satinie i skończyłam ci opowiadać swą historię - uśmiechnęła się rozbrajająco.
Grensid- WildFire
- Liczba postów : 414
Age : 33
Location : PoZnAń => taka tam wiocha ;]
Registration date : 16/09/2007
Re: Gra Satina
hyym powinienem ci pomuc czy nie?
laska- Liczba postów : 353
Location : dziura pod wawa
Registration date : 16/09/2007
Re: Gra Satina
Shini wzruszyła ramionami:
- Zrobisz co uznasz za słuszne, mnie ta sytuacja odpowiada... - na jej twarzy pojawił się troszkę dziwny uśmiech - Przynajmniej ktoś jest mną zainteresowany...
- Zrobisz co uznasz za słuszne, mnie ta sytuacja odpowiada... - na jej twarzy pojawił się troszkę dziwny uśmiech - Przynajmniej ktoś jest mną zainteresowany...
Grensid- WildFire
- Liczba postów : 414
Age : 33
Location : PoZnAń => taka tam wiocha ;]
Registration date : 16/09/2007
Re: Gra Satina
eh lubisz byc w centrum zainterersowania, coz pomoge ci tyle ile moge.
laska- Liczba postów : 353
Location : dziura pod wawa
Registration date : 16/09/2007
Re: Gra Satina
Dziewczyna spojrzała na Ciebie lekko urażona:
- Gdybym chciała być w centrum zainteresowania, nie chodziłabym w tej pelerynie! - wzkazała pelerynę, widać było, że lekko się zdenerwowała. Jednak po chwili uśmiechnęła się do Ciebie łagodnie - Przepraszam... - przez chwilę szukała słów - Już mi dużo pomogłeś, dziękuję ci.
Wstała i skierowała się do okna, wyglądając za nie cicho westchnęła, gdy promienie słońca spłynęły na jej ładną twarzyczkę:
- Jutro mnie tu już nie będzie... Twój problem się skończy.
- Gdybym chciała być w centrum zainteresowania, nie chodziłabym w tej pelerynie! - wzkazała pelerynę, widać było, że lekko się zdenerwowała. Jednak po chwili uśmiechnęła się do Ciebie łagodnie - Przepraszam... - przez chwilę szukała słów - Już mi dużo pomogłeś, dziękuję ci.
Wstała i skierowała się do okna, wyglądając za nie cicho westchnęła, gdy promienie słońca spłynęły na jej ładną twarzyczkę:
- Jutro mnie tu już nie będzie... Twój problem się skończy.
Grensid- WildFire
- Liczba postów : 414
Age : 33
Location : PoZnAń => taka tam wiocha ;]
Registration date : 16/09/2007
Re: Gra Satina
hyba sie niepogniewasz jesli bym ci potowarzyszyl?
laska- Liczba postów : 353
Location : dziura pod wawa
Registration date : 16/09/2007
Re: Gra Satina
Dziewczyna powoli odwróciła głowę w Twoją stronę:
- Nie, nie pogniewam się... - jej oczy błysnęły dziwnym łagodnym blaskiem, uśmiechnęła się miękko i otworzyła okno... Do pokoju natychmiast wleciało świeże powietrze, oraz gwar tej jakże spokojnej wioski xD
Shini przeciągnęła się i wzięła głęboki oddech. Następnie odwróciła się w Twoją stronę, z uśmiechem na ustach:
- Dziękuję ci Satinie.
- Nie, nie pogniewam się... - jej oczy błysnęły dziwnym łagodnym blaskiem, uśmiechnęła się miękko i otworzyła okno... Do pokoju natychmiast wleciało świeże powietrze, oraz gwar tej jakże spokojnej wioski xD
Shini przeciągnęła się i wzięła głęboki oddech. Następnie odwróciła się w Twoją stronę, z uśmiechem na ustach:
- Dziękuję ci Satinie.
Grensid- WildFire
- Liczba postów : 414
Age : 33
Location : PoZnAń => taka tam wiocha ;]
Registration date : 16/09/2007
Re: Gra Satina
to teraz wydaje mi sie ze trza by bylo sie polozyc spac. ide sie umyc
laska- Liczba postów : 353
Location : dziura pod wawa
Registration date : 16/09/2007
Re: Gra Satina
Shini spojrzała znowuż za okno, na słońce które jeszcze było dość wysoko:
- Mówisz? - uniosła brew pytająco - Opuszczamy tę wioskę nocą, tak?
- Mówisz? - uniosła brew pytająco - Opuszczamy tę wioskę nocą, tak?
Grensid- WildFire
- Liczba postów : 414
Age : 33
Location : PoZnAń => taka tam wiocha ;]
Registration date : 16/09/2007
Re: Gra Satina
mozemy noca, wiec lepiej sie przygotoj.
laska- Liczba postów : 353
Location : dziura pod wawa
Registration date : 16/09/2007
Re: Gra Satina
- Oczywiście - kiwnęła głową poważnie i odsunęła się od okna, zastrzygła uszami i machnęła niedbale ogonem.
- Świeżości - uśmiechnęła się i usiadła na jednym z krzeseł przy stole.
- Świeżości - uśmiechnęła się i usiadła na jednym z krzeseł przy stole.
Grensid- WildFire
- Liczba postów : 414
Age : 33
Location : PoZnAń => taka tam wiocha ;]
Registration date : 16/09/2007
Re: Gra Satina
ide sie umyc
laska- Liczba postów : 353
Location : dziura pod wawa
Registration date : 16/09/2007
Re: Gra Satina
Opuściłeś Shini i zamknąłeś się w prywatnej łazience. Skorzystałeś z ciepłej wody (która była zostawiona w pojemnym wiadrze) i mydła.
Jesteś umyty i tyćke obnażony (czytaj. jesteś w bieliźnie) ;P
Przed Tobą lustro, z tyłu ręczniki, po lewej klop, bardziej z boku dwa wiadra z wodą, taboret z Twoimi ciuchami, kostką mydła, a także innym asortymentem który ze sobą wziąłeś (w przypadku broni - opiera się o ścianę) :F
CR? :>
Jesteś umyty i tyćke obnażony (czytaj. jesteś w bieliźnie) ;P
Przed Tobą lustro, z tyłu ręczniki, po lewej klop, bardziej z boku dwa wiadra z wodą, taboret z Twoimi ciuchami, kostką mydła, a także innym asortymentem który ze sobą wziąłeś (w przypadku broni - opiera się o ścianę) :F
CR? :>
Grensid- WildFire
- Liczba postów : 414
Age : 33
Location : PoZnAń => taka tam wiocha ;]
Registration date : 16/09/2007
Re: Gra Satina
coz nieposiadam zadnego ciucha nanoc bo zawsze spie w bieliznie, jedyne co teraz moge zrobic to obwiazac sie recznikiem w pasie i wyjsc.
laska- Liczba postów : 353
Location : dziura pod wawa
Registration date : 16/09/2007
Re: Gra Satina
Wychodzisz z łazienki, Shini akurat odłożyła swoje buciory obok łóżka. Twojej uwadze nie umknęło spojrzenie, jakim dziewczyna Cię obdarzyła xD
- Teraz moja kolej - uśmiechnęła się i zastrzygła uszami. Wyminęła Cię, machając beztrosko ogonem i zniknęła w pomieszczeniu z którego właśnie przyszedłeś. CR?
- Teraz moja kolej - uśmiechnęła się i zastrzygła uszami. Wyminęła Cię, machając beztrosko ogonem i zniknęła w pomieszczeniu z którego właśnie przyszedłeś. CR?
Grensid- WildFire
- Liczba postów : 414
Age : 33
Location : PoZnAń => taka tam wiocha ;]
Registration date : 16/09/2007
Re: Gra Satina
siadam na lozku i zaczynam czyscic swoj miecz.
laska- Liczba postów : 353
Location : dziura pod wawa
Registration date : 16/09/2007
Re: Gra Satina
Siadasz na łóżku i czyścisz swój miecz...
Który ze swoich mieczy? x3
Przypominam, że swój ekwipunek masz w łazience ;P
Siadasz na łóżku i figa xP
Który ze swoich mieczy? x3
Przypominam, że swój ekwipunek masz w łazience ;P
Siadasz na łóżku i figa xP
Grensid- WildFire
- Liczba postów : 414
Age : 33
Location : PoZnAń => taka tam wiocha ;]
Registration date : 16/09/2007
Re: Gra Satina
eh co racja to racja, nic siedze sobie na luzku i tyla.
laska- Liczba postów : 353
Location : dziura pod wawa
Registration date : 16/09/2007
Re: Gra Satina
Po niecałym kwadransie drzwi od prywatnej łazienki się otwierają, wychodzi z niej Shini (rzecz jasna ;P), w swojej kremowej koszuli, która przylegała teraz do jej ciała, z włosów teraz ciemnych i zlepionych przez wodę, obficie kapało, odniosłeś wrażenie, że uszy Shini są lekko klapnięte. Dziewczyna uwaliła swoje spodnie na jednym krześle i również usiadła na łóżku.
Poczułeś muśnięcie czegoś włochatego i mokrego, aż przeszedł po Tobie dreszcz xD To ogon Shin, owinął się wkoło Ciebie, by zaraz się odwinąć i znaleźć z drugiej strony... Dziewczyna spojrzała się w Twoje oczy.
- A więc?
Poczułeś muśnięcie czegoś włochatego i mokrego, aż przeszedł po Tobie dreszcz xD To ogon Shin, owinął się wkoło Ciebie, by zaraz się odwinąć i znaleźć z drugiej strony... Dziewczyna spojrzała się w Twoje oczy.
- A więc?
Grensid- WildFire
- Liczba postów : 414
Age : 33
Location : PoZnAń => taka tam wiocha ;]
Registration date : 16/09/2007
Re: Gra Satina
a wiec nic, ktora polowe lozka wolisz? bo niezamierzam spac na podlodze..
laska- Liczba postów : 353
Location : dziura pod wawa
Registration date : 16/09/2007
Strona 2 z 7 • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7
PBF o anime The Slayers :: Gry :: Gry :: GM GrenSiD
Strona 2 z 7
Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach
|
|