Gra Yomrella
2 posters
PBF o anime The Slayers :: Gry :: Gry :: GM Syrio
Strona 2 z 3
Strona 2 z 3 • 1, 2, 3
Re: Gra Yomrella
Uśmiechnąłem się, odzwierciadlając spokój jaki wypełnił moją duszę ;P
- Oczywiście, to co wszędzie indziej, nowy zakątek, nowi znajomi, nowe atrakcje - mrugnąłem do strażnika i spojrzałem wyczekująco - To jak? Wstęp wolny? ^___^
- Oczywiście, to co wszędzie indziej, nowy zakątek, nowi znajomi, nowe atrakcje - mrugnąłem do strażnika i spojrzałem wyczekująco - To jak? Wstęp wolny? ^___^
Grensid- WildFire
- Liczba postów : 414
Age : 33
Location : PoZnAń => taka tam wiocha ;]
Registration date : 16/09/2007
Re: Gra Yomrella
- Opłata, za wjazd do miasta wynosi 3 holdeny. - odparł krótko i zwięźle strażnik nr. 1.
- Zarządzenie hrabiego Vormina. - dodał szybko drugi.
BTW: Zauważyłeś, iż akcentują trochę inaczej niektóre wyrazy, ale i tak rozumiesz ich bez problemu.
- Zarządzenie hrabiego Vormina. - dodał szybko drugi.
BTW: Zauważyłeś, iż akcentują trochę inaczej niektóre wyrazy, ale i tak rozumiesz ich bez problemu.
Syrio- Doktor dziennikarstwa
- Liczba postów : 88
Age : 32
Location : Temple Of The Dog
Registration date : 16/09/2007
Re: Gra Yomrella
"3 holdeny? A niech to... O___o"
Moja dłoń powędrowała do sakiewki, lekko drżącym ruchem rozsłupłałem sakiewkę i pokazałem monety:
- Ile to będzie w przeliczeniu na złoto?
Moja dłoń powędrowała do sakiewki, lekko drżącym ruchem rozsłupłałem sakiewkę i pokazałem monety:
- Ile to będzie w przeliczeniu na złoto?
Grensid- WildFire
- Liczba postów : 414
Age : 33
Location : PoZnAń => taka tam wiocha ;]
Registration date : 16/09/2007
Re: Gra Yomrella
- W złocie? - spojrzał się na towarzysza. - Fiedo, pamiętasz, jaki jest ostatnio kurs?
- Holden stoi teraz po mniej więcej 6 sztuk złota.
- Czyli to wychodzi 18 sztuk złota za wjazd. - odparł z uśmiechem. - Wszak skromna opłata, a miasto się bogaci.
- Holden stoi teraz po mniej więcej 6 sztuk złota.
- Czyli to wychodzi 18 sztuk złota za wjazd. - odparł z uśmiechem. - Wszak skromna opłata, a miasto się bogaci.
Syrio- Doktor dziennikarstwa
- Liczba postów : 88
Age : 32
Location : Temple Of The Dog
Registration date : 16/09/2007
Re: Gra Yomrella
"Pieprzeni złodzieje =.="
Wydobywam owe 18 sztuk złota:
- Prawda - uśmiecham się - Proszę bardzo, na wzbogacenie miasta! ^^
Wręczam strażnikowi monety, po czym zasłupłuję sakiewkę i przechodzę obok strażników:
- Życzę miłej służby ^___^
"Udławcie sie tymi monetami ździercy..."
- Polityka... - westchnąłem cicho, gdy znalazłem się poza zasięgiem słyszenia strażników ;P
Wydobywam owe 18 sztuk złota:
- Prawda - uśmiecham się - Proszę bardzo, na wzbogacenie miasta! ^^
Wręczam strażnikowi monety, po czym zasłupłuję sakiewkę i przechodzę obok strażników:
- Życzę miłej służby ^___^
"Udławcie sie tymi monetami ździercy..."
- Polityka... - westchnąłem cicho, gdy znalazłem się poza zasięgiem słyszenia strażników ;P
Grensid- WildFire
- Liczba postów : 414
Age : 33
Location : PoZnAń => taka tam wiocha ;]
Registration date : 16/09/2007
Re: Gra Yomrella
Strażnicy pozwolili ci wejść do miasta...
A tam - szok! Ulice były puste i ciche, jak w jakimś mieście duchów. Żadnych kupców, mieszczan, czy nawet zwykłych przechodniów. Widzisz tylko jakiegoś dziadka, który siedział sobie na ławeczce, w cieniu. I gdzieś w tle, słyszysz ćwierkanie ptaków. ;P
Coś tu ci nie grało, gdyż o tej porze (według twych obserwacji, było chyba południe) powinno tutaj być gwarno i pełno. ;P
A tam - szok! Ulice były puste i ciche, jak w jakimś mieście duchów. Żadnych kupców, mieszczan, czy nawet zwykłych przechodniów. Widzisz tylko jakiegoś dziadka, który siedział sobie na ławeczce, w cieniu. I gdzieś w tle, słyszysz ćwierkanie ptaków. ;P
Coś tu ci nie grało, gdyż o tej porze (według twych obserwacji, było chyba południe) powinno tutaj być gwarno i pełno. ;P
Syrio- Doktor dziennikarstwa
- Liczba postów : 88
Age : 32
Location : Temple Of The Dog
Registration date : 16/09/2007
Re: Gra Yomrella
"Cosik zbyt pusto..."
Rozglądam się po okolicy.
"Polityka... Idę o zakład, że to przez tego całego hrabiego! >.<"
Na dłuższą chwilę obrzucam spojrzeniem starszego człowieka, siedzącego w cieniu.
I tradycyjnie, postanawiam udać się do jakiejś karczmy...
"Gdzie jak gdzie, ale w karczmach zawsze najtłoczniej ^^"
Rozglądam się po okolicy.
"Polityka... Idę o zakład, że to przez tego całego hrabiego! >.<"
Na dłuższą chwilę obrzucam spojrzeniem starszego człowieka, siedzącego w cieniu.
I tradycyjnie, postanawiam udać się do jakiejś karczmy...
"Gdzie jak gdzie, ale w karczmach zawsze najtłoczniej ^^"
Grensid- WildFire
- Liczba postów : 414
Age : 33
Location : PoZnAń => taka tam wiocha ;]
Registration date : 16/09/2007
Re: Gra Yomrella
Zatem udajesz się do najbliższej karczmy.
Tam zaś napotkałeś kolejny powód, do zaniepokojenia. Co prawda, znalazłeś w końcu ludzi, ale w głównej izbie karczmy panował zaskakujący spokój. Bardzo nietypowy, jak na portową karczmę, jakkolwiek byłaby ona oddalona od portu. ;P Żadnych bójek, żadnych śpiewów, żadnych ożywionych dyskusji. Po prostu banda chumorzastych panów, sączących w ciszy piwo. Jeżeli już rozmawiali, to nadzwyczaj spokojnie i stonowanie. ;P
Reakcja klientów w karczmie ograniczyła się tylko do skrytego spojrzenia i wszyscy wrócili z powrotem do swych zajęć.
Tam zaś napotkałeś kolejny powód, do zaniepokojenia. Co prawda, znalazłeś w końcu ludzi, ale w głównej izbie karczmy panował zaskakujący spokój. Bardzo nietypowy, jak na portową karczmę, jakkolwiek byłaby ona oddalona od portu. ;P Żadnych bójek, żadnych śpiewów, żadnych ożywionych dyskusji. Po prostu banda chumorzastych panów, sączących w ciszy piwo. Jeżeli już rozmawiali, to nadzwyczaj spokojnie i stonowanie. ;P
Reakcja klientów w karczmie ograniczyła się tylko do skrytego spojrzenia i wszyscy wrócili z powrotem do swych zajęć.
Syrio- Doktor dziennikarstwa
- Liczba postów : 88
Age : 32
Location : Temple Of The Dog
Registration date : 16/09/2007
Re: Gra Yomrella
Wyszukuję wzrokiem jakiegoś wolnego stolika, jeśli takowy znajdę to:
Siadam przy nim i rozglądam się z niedowierzaniem...
"Shimatta! Co to za miejsce?! Co to za ludzie?! O___o"
Wyjmuję list od Ragnara, czytam go powoli po kilka kolejnych razy... Następnie chowam list i sięgam po mapę...
"Gdzie cię znajdę Strażniku?" zaczynam szukać miejsca na mapie z oznaczeniem położenia celu swojej misji na tym kontynencie ;P
Siadam przy nim i rozglądam się z niedowierzaniem...
"Shimatta! Co to za miejsce?! Co to za ludzie?! O___o"
Wyjmuję list od Ragnara, czytam go powoli po kilka kolejnych razy... Następnie chowam list i sięgam po mapę...
"Gdzie cię znajdę Strażniku?" zaczynam szukać miejsca na mapie z oznaczeniem położenia celu swojej misji na tym kontynencie ;P
Grensid- WildFire
- Liczba postów : 414
Age : 33
Location : PoZnAń => taka tam wiocha ;]
Registration date : 16/09/2007
Re: Gra Yomrella
Dobra, wyciągasz mapę i dogłębnie ją studiujesz. ;]
(wybacz, że tak mizernie mi to wyszło, ale chciałem to jak najszybciej wrzucić i ruszyć historię do przodu. Brakujące nazwy miast dodam później, w miarę rozwoju akcji)
https://2img.net/r/ihimizer/img512/6784/mapanv0.png
Zadowolony? ;]
(wybacz, że tak mizernie mi to wyszło, ale chciałem to jak najszybciej wrzucić i ruszyć historię do przodu. Brakujące nazwy miast dodam później, w miarę rozwoju akcji)
https://2img.net/r/ihimizer/img512/6784/mapanv0.png
Zadowolony? ;]
Syrio- Doktor dziennikarstwa
- Liczba postów : 88
Age : 32
Location : Temple Of The Dog
Registration date : 16/09/2007
Re: Gra Yomrella
Zadowolony
Dziękować za mapkę ^__^
<patrzy na szare Grenz na mapie>
Ooo! Mam swojego imiennika xD
<tutaj najlepsza reakcja tłumu: gleb!>
~~~~~~~~~~~~~~~~
Gdy tylko przyglądam się mapie bliżej, z ust wyrywa mi się...:
- Shimatta!
Lustruję bacznie dwa punkty na mapie: Myrtię i Ingmar...
"Trochę mam do przewędrowania..."
Chowam mapę i powoli, cicho wstaję, jakby nie chcąc zakłucić tego strasznie nienaturalnego (jak na to miejsce) spokoju ^__^""'
Podchodzę do lady za którą powinien być karczmarz, bądź jego "podkomendny" xD
Jeśli taki tam stoi, to czekam aż pierwszy się odezwie. Jeśli nie ma tam takiego, to stoję i czekam aż się znajdzie, przy okazji lustruję stowarzyszoną tutaj społeczność Myrtii xP
Dziękować za mapkę ^__^
<patrzy na szare Grenz na mapie>
Ooo! Mam swojego imiennika xD
<tutaj najlepsza reakcja tłumu: gleb!>
~~~~~~~~~~~~~~~~
Gdy tylko przyglądam się mapie bliżej, z ust wyrywa mi się...:
- Shimatta!
Lustruję bacznie dwa punkty na mapie: Myrtię i Ingmar...
"Trochę mam do przewędrowania..."
Chowam mapę i powoli, cicho wstaję, jakby nie chcąc zakłucić tego strasznie nienaturalnego (jak na to miejsce) spokoju ^__^""'
Podchodzę do lady za którą powinien być karczmarz, bądź jego "podkomendny" xD
Jeśli taki tam stoi, to czekam aż pierwszy się odezwie. Jeśli nie ma tam takiego, to stoję i czekam aż się znajdzie, przy okazji lustruję stowarzyszoną tutaj społeczność Myrtii xP
Grensid- WildFire
- Liczba postów : 414
Age : 33
Location : PoZnAń => taka tam wiocha ;]
Registration date : 16/09/2007
Re: Gra Yomrella
Gdyby co, to zaznaczone są takie główne-główne miasta, zatem wraz z rozwojem historii uzupełnię mapę. ;P
--------------------------------------------
Karczmarz stał sobie, dotychczas ogarniając wzrokiem całą izbę, jakby kontrolował wszystko, co miało miejsce w środku. Dość nietypowy na karczmarza; strasznie chudy, fartuch prawie że nie pobrudzony, przystrzyżone blond włosy, starannie zaczesany niewielki wąs, też blond i niebieskie oczy, które wciąż dziwnie mrużył.
- Słuchaaam panaaa? - zapytał, z równie dziwnym akcentem, pochylając się nad ladą, z rękoma opartymi na czystym blacie lady. Jego przymrużone oczy wbiły się momentalnie w ciebie.
--------------------------------------------
Karczmarz stał sobie, dotychczas ogarniając wzrokiem całą izbę, jakby kontrolował wszystko, co miało miejsce w środku. Dość nietypowy na karczmarza; strasznie chudy, fartuch prawie że nie pobrudzony, przystrzyżone blond włosy, starannie zaczesany niewielki wąs, też blond i niebieskie oczy, które wciąż dziwnie mrużył.
- Słuchaaam panaaa? - zapytał, z równie dziwnym akcentem, pochylając się nad ladą, z rękoma opartymi na czystym blacie lady. Jego przymrużone oczy wbiły się momentalnie w ciebie.
Syrio- Doktor dziennikarstwa
- Liczba postów : 88
Age : 32
Location : Temple Of The Dog
Registration date : 16/09/2007
Re: Gra Yomrella
Spoko spoko ^__^
~~~~~~~~~~~~~~~~~
Lekko się wzdrygnąłem... Sam niewiedząc, czy wywołał to ten akcent, dziwny wygląd, czy... Te bezwzględne spojrzenie zwrócone wpost na mnie O____o'"""
Po chwili wachania (niewiem, może przeciągającej się nawet xD):
- Piwa proszę! - powiedziałem z lekkim uszczerbkiem na pewności siebie xD
~~~~~~~~~~~~~~~~~
Lekko się wzdrygnąłem... Sam niewiedząc, czy wywołał to ten akcent, dziwny wygląd, czy... Te bezwzględne spojrzenie zwrócone wpost na mnie O____o'"""
Po chwili wachania (niewiem, może przeciągającej się nawet xD):
- Piwa proszę! - powiedziałem z lekkim uszczerbkiem na pewności siebie xD
Grensid- WildFire
- Liczba postów : 414
Age : 33
Location : PoZnAń => taka tam wiocha ;]
Registration date : 16/09/2007
Re: Gra Yomrella
- Jasne Kryalis, czy może miejscowe Gronzok? - zapytał, sięgając za ladę, po szklany kufelek, w dodatku przeciągając każde "e". A kufel - oniemiałeś - nieskazitelnie czysty, nawet żadnej, malusieńkiej smugi na szkle, podobnie jak reszta lokalu, który był utrzymany w zaskakującym porządku. ;P
Syrio- Doktor dziennikarstwa
- Liczba postów : 88
Age : 32
Location : Temple Of The Dog
Registration date : 16/09/2007
Re: Gra Yomrella
- Gronzok - powiedziałem po chwili wachania... Moje oniemiałe spojrzenie było wbite w ten niewiarygodnie czysty kufel...
"Tak zadbane kufle mogły być i u nas..." stwierdziłem z szacunkiem, pomału oswajając się z wizerunkiem tutejszej karczmy... "Ciekawe, czy wszystkie są takie spokojne?"
"Tak zadbane kufle mogły być i u nas..." stwierdziłem z szacunkiem, pomału oswajając się z wizerunkiem tutejszej karczmy... "Ciekawe, czy wszystkie są takie spokojne?"
Grensid- WildFire
- Liczba postów : 414
Age : 33
Location : PoZnAń => taka tam wiocha ;]
Registration date : 16/09/2007
Re: Gra Yomrella
Oberżysta z gracją nalał piwa do kufla i postawił z patem, tuż przed tobą. Patnięcie o drewniany blat, na krótką chwilę ściągnęło na was dwa, albo trzy senne spojrzenia pozostałych bywalców.
- 16 mir się należy się. - wypowiedział, znów wlepiając w ciebie wzrok.
- 16 mir się należy się. - wypowiedział, znów wlepiając w ciebie wzrok.
Syrio- Doktor dziennikarstwa
- Liczba postów : 88
Age : 32
Location : Temple Of The Dog
Registration date : 16/09/2007
Re: Gra Yomrella
"Cholera! Cóż to za waluta?!" zakrzyknąłem w myślach...
Spojrzałem przelotnie ka kufel piwa i uśmiechnąłem się uprzejmie do gospodarza:
- Ile to będzie w przeliczeniu na złoto?
Powoli wydobyłem sakiewkę ze swoim skromnym majątkiem, gotów do wydania odpowiedniej sumy.
Spojrzałem przelotnie ka kufel piwa i uśmiechnąłem się uprzejmie do gospodarza:
- Ile to będzie w przeliczeniu na złoto?
Powoli wydobyłem sakiewkę ze swoim skromnym majątkiem, gotów do wydania odpowiedniej sumy.
Grensid- WildFire
- Liczba postów : 414
Age : 33
Location : PoZnAń => taka tam wiocha ;]
Registration date : 16/09/2007
Re: Gra Yomrella
- Złoto? - spytał się, zaskoczonym tonem. Złapał za uchwyt kufla z piwem i przysunął trochę w swoją stronę, jakby nie za bardzo był pewny, czy ci go dać. - Cuzoziemiec 'steś?
Syrio- Doktor dziennikarstwa
- Liczba postów : 88
Age : 32
Location : Temple Of The Dog
Registration date : 16/09/2007
Re: Gra Yomrella
"Nosz cholera..." poczułem jak się pomału czerwienię na twarzy...
- Czy to aż tak bardzo po mnie widać? - rzuciłem sarkastycznie - Dowiem się ile ta suma wynosi w złocie, czy nie?
Zabębniłem z niecierpliwością palcami po tej niezrównanie czystej ladzie i spojrzałem w oczy rozmówcy, chcąc go przebić wzrokiem na wylot.
- Czy to aż tak bardzo po mnie widać? - rzuciłem sarkastycznie - Dowiem się ile ta suma wynosi w złocie, czy nie?
Zabębniłem z niecierpliwością palcami po tej niezrównanie czystej ladzie i spojrzałem w oczy rozmówcy, chcąc go przebić wzrokiem na wylot.
Grensid- WildFire
- Liczba postów : 414
Age : 33
Location : PoZnAń => taka tam wiocha ;]
Registration date : 16/09/2007
Re: Gra Yomrella
Koleś zmierzył cię ponownie wzrokiem. Powoli, dokładnie od stóp do głów. Następnie odchylił się w lewą stronę, kierując wzrok na skrzydełka, wiernie imitujące pelerynę. Chyba jednak nie dał się zwieść, gdyż uniósł brwi, zaś z jego ust dobiegł krótki, cichy gwizd.
- Spokojnie, bez nerwów, mój drogi panie. - odparł, wracając do pionu. - Stosunek złotej monety, do holdena mniej więcej wynosi 4:1. 18 mir to jeden holden, czyli 4 sztuki złota. Z tego wynika, że 16 mir to w przybliżeniu 3,5 sztuki złota. Czy takie przedstawienie sytuacji jest satysfakcjonujące, dla waćpana?
- Spokojnie, bez nerwów, mój drogi panie. - odparł, wracając do pionu. - Stosunek złotej monety, do holdena mniej więcej wynosi 4:1. 18 mir to jeden holden, czyli 4 sztuki złota. Z tego wynika, że 16 mir to w przybliżeniu 3,5 sztuki złota. Czy takie przedstawienie sytuacji jest satysfakcjonujące, dla waćpana?
Syrio- Doktor dziennikarstwa
- Liczba postów : 88
Age : 32
Location : Temple Of The Dog
Registration date : 16/09/2007
Re: Gra Yomrella
- Oczywiście, dziękuję bardzo za naświetlenie sprawy, to dla mnie cenna informacja... - powiedziałem spokojniejszym, ale jeszcze lekko poruszonym głosem...
Poczułem się nieswojo, widząc, że jedyną reakcją na mój wygląd jest ciche gwizdnięcie Oo"'
Postawiłem na ladę cztery sztuki złota spojrzałem na nie z lekkim zastanowieniem...
"Zaraz... 18 mir to jeden holden, czyli 4 sztuki złota... 16 mir to 3,5 sztuki złota... Zaraz... Strażnicy w wejściu kazali mi wpłacić 3 holdeny... Jeden z nich powiedział, że holden stoi po..." urwałem myśl i przez chwilę patrzyłem tempo przed siebie... "6 sztuk złota różnicy! Oszukano mnie! >.<"' "
Powracam wzrokiem do pana obsługującego za ladą o dziwnym akcencie i z niecodziennym namaszczeniem czekam na wydanie reszty... Muszę przyjrzeć się temu diabelskiemu mirowi!
Poczułem się nieswojo, widząc, że jedyną reakcją na mój wygląd jest ciche gwizdnięcie Oo"'
Postawiłem na ladę cztery sztuki złota spojrzałem na nie z lekkim zastanowieniem...
"Zaraz... 18 mir to jeden holden, czyli 4 sztuki złota... 16 mir to 3,5 sztuki złota... Zaraz... Strażnicy w wejściu kazali mi wpłacić 3 holdeny... Jeden z nich powiedział, że holden stoi po..." urwałem myśl i przez chwilę patrzyłem tempo przed siebie... "6 sztuk złota różnicy! Oszukano mnie! >.<"' "
Powracam wzrokiem do pana obsługującego za ladą o dziwnym akcencie i z niecodziennym namaszczeniem czekam na wydanie reszty... Muszę przyjrzeć się temu diabelskiemu mirowi!
Grensid- WildFire
- Liczba postów : 414
Age : 33
Location : PoZnAń => taka tam wiocha ;]
Registration date : 16/09/2007
Re: Gra Yomrella
Widać, że orientujesz się w przebiegu gry. :]
Barman nie okazywał żadnych podejrzanych odruchów, bądź innych czynników zachowania wskazujących na jakiekolwiek zamiary orżnięcia cię z kasy. ;P
- Coś nie tak? - zapytał się, z nutą niepewności w głosie, widząc twoje złowrogie spojrzenie. Najwyraźniej z tegoż powodu jeszcze nie wziął pieniążków z blatu i nie wydał ci należnej reszty. (nie notuję żadnych zniekształceń w wymowie, gdyż po prostu mi się nie chce )
Tymczasem przesiadujący w izbie co poniektórzy miejscowi raczyli skierować na was swe szanowne spojrzenia i bezczelnie obserwowali całą sytuację, z niekrytym zaciekawieniem.
Barman nie okazywał żadnych podejrzanych odruchów, bądź innych czynników zachowania wskazujących na jakiekolwiek zamiary orżnięcia cię z kasy. ;P
- Coś nie tak? - zapytał się, z nutą niepewności w głosie, widząc twoje złowrogie spojrzenie. Najwyraźniej z tegoż powodu jeszcze nie wziął pieniążków z blatu i nie wydał ci należnej reszty. (nie notuję żadnych zniekształceń w wymowie, gdyż po prostu mi się nie chce )
Tymczasem przesiadujący w izbie co poniektórzy miejscowi raczyli skierować na was swe szanowne spojrzenia i bezczelnie obserwowali całą sytuację, z niekrytym zaciekawieniem.
Syrio- Doktor dziennikarstwa
- Liczba postów : 88
Age : 32
Location : Temple Of The Dog
Registration date : 16/09/2007
Re: Gra Yomrella
Ignoruję poruszenie wśród klienteli i zwracam się do tegoż pana, do którego wymowy pomału pomalutku się przyzwyczajam...
- Po prostu kilka osobistych spostrzerzeń... - powiedziałem, czekając nadal z tym samym namaszczeniem na wydanie pieniędzy - Muszę nauczyć się tutejszej waluty... Ten stosunek pomiędzy złotem a holdenami jest bardzo ruchliwy, często te wartości się zmieniają? Oo'"""
Popatrzyłem na kufel piwa i na położone na blacie pieniądze.
~~~~~~~~~~~~~
Cóż... Takie już moje małe schorzenie Będzie dużo zabawy z tą walutą
- Po prostu kilka osobistych spostrzerzeń... - powiedziałem, czekając nadal z tym samym namaszczeniem na wydanie pieniędzy - Muszę nauczyć się tutejszej waluty... Ten stosunek pomiędzy złotem a holdenami jest bardzo ruchliwy, często te wartości się zmieniają? Oo'"""
Popatrzyłem na kufel piwa i na położone na blacie pieniądze.
~~~~~~~~~~~~~
Cóż... Takie już moje małe schorzenie Będzie dużo zabawy z tą walutą
Grensid- WildFire
- Liczba postów : 414
Age : 33
Location : PoZnAń => taka tam wiocha ;]
Registration date : 16/09/2007
Re: Gra Yomrella
- Od kilku miesięcy utrzymywał się na mniej więcej tym samym poziomie, lecz ostatnimi czasy holden trochę spadł, głównie dzięki napływowi cudzoziemców z północnych krajów, zza oceanu. Nie zagłębiałem się w ten temat, ale chyba używają tam monet, które zawierają mało kruszcu i zalewają nimi nasz rynek.
Oberżysta sięgnął zza fartuch, gdzie przy pasie miał uwiązanych kilka sakw. Rozsupłał jedną z nich, odliczył daną kwotę i położył blacie jedną monetę o srebrnej barwie, inną od tych z Kontynentu. Widniała na niej podobizna jakiegoś władcy, z koroną na głowie. Napis pod nim głosił "Roldan I Elterwaal".
- Proszę, oto reszta. - rzekł, biorąc do ręki złote monety i wsypując ją do jednej z sakw. - I tak na marginesie; radziłbym iść do najbliższego rachmistrza i wymienić oszczędności na tutejsze. Ta "wasza" waluta nie jest zbytnio popularna na wyspie, a i oszczędzisz se waćpan problemów z różnymi krętaczami.
Oberżysta sięgnął zza fartuch, gdzie przy pasie miał uwiązanych kilka sakw. Rozsupłał jedną z nich, odliczył daną kwotę i położył blacie jedną monetę o srebrnej barwie, inną od tych z Kontynentu. Widniała na niej podobizna jakiegoś władcy, z koroną na głowie. Napis pod nim głosił "Roldan I Elterwaal".
- Proszę, oto reszta. - rzekł, biorąc do ręki złote monety i wsypując ją do jednej z sakw. - I tak na marginesie; radziłbym iść do najbliższego rachmistrza i wymienić oszczędności na tutejsze. Ta "wasza" waluta nie jest zbytnio popularna na wyspie, a i oszczędzisz se waćpan problemów z różnymi krętaczami.
Syrio- Doktor dziennikarstwa
- Liczba postów : 88
Age : 32
Location : Temple Of The Dog
Registration date : 16/09/2007
Re: Gra Yomrella
- Z tym ostatnim to już troszkę za późno ^__^'"""
Zgarnąłem resztę do kieszeni, by nie mieszać mirów ze złotem, sakwę ze swoim dorobkiem umocowałem przy pasie i zwróciłem się do rozmówcy z uprzejmym uśmiechem:
- Dziękuję bardzo za wyjaśnienia, oraz za udzielenie porady... Jeszcze prosiłbym o jedną, otóż gdzie znalazłbym takiego zaufanego rachmistrza?
Moja dłoń wędruje naprzód w stronę tajemniczego Gronzoku i podnosząc kufel, próbuę tego piwa
Zgarnąłem resztę do kieszeni, by nie mieszać mirów ze złotem, sakwę ze swoim dorobkiem umocowałem przy pasie i zwróciłem się do rozmówcy z uprzejmym uśmiechem:
- Dziękuję bardzo za wyjaśnienia, oraz za udzielenie porady... Jeszcze prosiłbym o jedną, otóż gdzie znalazłbym takiego zaufanego rachmistrza?
Moja dłoń wędruje naprzód w stronę tajemniczego Gronzoku i podnosząc kufel, próbuę tego piwa
Grensid- WildFire
- Liczba postów : 414
Age : 33
Location : PoZnAń => taka tam wiocha ;]
Registration date : 16/09/2007
Strona 2 z 3 • 1, 2, 3
PBF o anime The Slayers :: Gry :: Gry :: GM Syrio
Strona 2 z 3
Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach
|
|