Igrzyska w Pekinie

Jak myślicie, zajmiemy jakieś dobre miejsce w którejś z dyscyplin...?

Szczerze... możecie mnie tu zlinczować, ale zbytnio nie interesuję się tym XD

Heh...
Jak narazie jest średnio.Nawet Otylia jest poza czołową 10-tką...

Jako notoryczny leń staram się ograniczyć sport do absolutnego minimum w postaci porannego podniesienia się z łóżka. Dlatego nawet samo patrzenie na to jak inni ludzie uprawiają sport sprawia, że się męczę.

Niech zgadnę...nigdy nie lubiłeś WF-u? ^^
Eh...polacy się nie spisują :/

WF? Nie to był akurat mój ulubiony przedmiot: "Proszę pani bardzo mnie boli noga może mógłbym dzisiaj nie ćwiczyć?"

Hehe...i był czas na poczytanie książki

Sportem się nie interesuję, ale z tego co słyszałam, to Polacy sobie dobrze radzą w Pekinie (szermierka, jeśli się nie mylę?)
A ja z w-fu miałam zwolnienie całoroczne z ciężkich ćwiczeń Nie mogłam zaliczać czegoś, co mogłoby mnie zmęczyć. I tak nie musiałam wykonywać zaliczeń na szybkość czy na wytrzymałość.

A tam...wf to mój ulubiony przedmiot ^^
W sumie coraz lepiej nam we wszystkim idzie na tych igrzyskach.Nawet medale jakieś mamy xD